Dziś napisze, kilka słów o wycieku wody z instalacji wody zimnej. Bardzo ładny dom, parterowy - duży z instalacją zrobioną przez zaprzyjaźnioną i sprawdzoną firmę instalacyjną. Cały problem w tym, że po 10 miesiącach od zamieszkania na ściana zaczęły wychodzić plamy i powstawać pęcherze świadczące o zawilgoceniu.
Nie był to łatwy temat, nie było wiadomo jak przebiega instalacja, plany planami, ale hydraulik miał własny pomysł na ten dom. Wyciek też nie był powalający, i nie był stały. Pojawiał się i znikał. Był i go nie było. Super sprawa - poprzeczka podniesiona bardzo wysoko, szczególnie że dom wykończony był i jest w wysokim standardzie.
Przyczyną wycieku był niezaciśnięty trójnik instalacji |
Miejsce wycieku. Precyzyjnie - 1 płytka. Sporo pracy mnie to kosztowało. Powód pokazany na zdjęciu poniżej |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz