Witam wszystkich
Obiecuję, w tym roku więcej postów z instalacjami grzewczymi poza budynkami nie będzie. Ostatni raz.
Umówiłem się na badania termowizyjne sieci ciepłowniczej. Temperatura na plusie, około 5 st C, cały dzień padał bardzo drobny deszcz. Opis pogody jest to akurat bardzo ważny.
Proszę spojrzeć na zdjęcia cyfrowe. Wysiadłem z auta, patrzę i oczom nie wierzę. Suchy asfalt.
Wyciek sam do mnie machał tu jestem tu ... tu... Dla przyzwoitości załączyłem kamerę termowizyjną. Powierzchnia asfaltu miała około 30 st C, co więcej pod drogą była komora sieci ciepłowniczej. Drogowcy zalali jednak asfaltem właz studzienki - widać to na zdjęciach termowizyjnych. No genialne, w swojej prostocie, po co się męczyć z podnoszeniem studzienki - lepiej ją zalać do równego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz