piątek, 1 grudnia 2017

Wyciek wody w budynku szkoły.



Witam wszystkich

Tym razem, krótkie streszczenie mojej pracy jaką wykonałem w budynku szkoły. Wycieki w budynkach o dużej powierzchni mają swój specyfikę. Lokalizacja wycieku w urzędzie, szkole lub kościele to jest bardzo specyficznym zajęciem. Pierwszy krok to wstępne zlokalizowanie miejsce wycieku określenie obszaru, gdzie wycieku może się spodziewać, drugi krok to jego dokładne zlokalizowanie. Z doświadczenia wiem, że aby wyciek wody w np. urzędzie lub innej szkole mógł zostać stwierdzony przez obsługę techniczną musi on być odpowiednio duży ... małymi wyciekami takimi jak w przypadku domów mieszkalnych to mało kto się przejmuje przynajmniej na początku, kiedy jeszcze ściany nie zaczną nabierać wody i pleśnieć, potem jest już za późno.

Wyciek w budynku szkoły miał miejsce na instalacji wody ciepłej. Oczywiście prawo Murphyego musiało zadziałać, ponieważ p. Dyrektor cały czas miał nadzieję, co do lokalizacji  " wszędzie tylko nie w hallu" - no niestety wyciek był na środku szkoły, w hallu, przy schodach, pomiędzy łazienkami a kuchnią i stołówką. Trudno o gorsze miejsce w szkole na wielką dziurę w posadzce. Choć .. jak słyszałem komentarze uczniów to młodzi ludzie byli bardzo zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Z ich perspektywy budynek należałoby zwalić i postawić na nowa z nową szczelną instalacją wodną. W duchu ich poparłem, też kiedyś chodziłem do szkoły. Źle jednak nikomu nie życzę. 
Wszystko dobrze się skończyło. Wyciek został zlokalizowany i naprawiony.


Pierwsze odkucie i już na powierzchnię zaczęła wdzierać się woda. To był dobry znak

Tak wyglądał nasz wykop po dalszym odkuciu. Minęła może 1 minuta. Siła wycieku powalała.



Finalny otwór w posadzce. Na życzenie dyrekcji został poszerzony na potrzeby naprawy

Jest  i nasz wyciek  wody.





A tak wyglądała rura około 20 cm przed wyciekiem. Pierwszy raz widziałem, żeby rura PP się rozwarstwiła.


Na końcu film przedstawiający siłę wycieku wody



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz